Kiedy decydowaliśmy się z rodziną, by zainstalować w domu kominek to nie wiedzieliśmy, ze tyle będzie z nim problemu. Kominki na pelet są warte uwagi.
Kominki na pellet są bardzo potrzebne.
Uważaliśmy, że to będzie dobre dodatkowe źródło ciepła, jeśli coś się zepsuje, będzie ładnie wyglądać w pomieszczeniu, poza tym, od zawsze marzyliśmy, żeby mieć takie kominki do domów z rekuperacją. Przecież to takie dobre rozwiązanie, cały dom można nawet tym ogrzać, a koszty nie miały znaczenia. Mieliśmy już upatrzone modele, pozostało tylko wybrać najlepszy materiał grzewczy i gotowe. Zdecydowaliśmy, że dobre kominki na pelet będą najlepsze. Nie chcieliśmy rąbać drewna na podwórku, a taki pellet powinien być bardzo przyjemny w użytkowaniu. Niestety, nasz wymarzony kominek nie sprawdził się tak dobrze, jak myśleliśmy. Wynajęliśmy profesjonalną firmę, która zrobiła całą instalację. Co prawda ostrzegali nas, że z każdego kominka poza sztucznym elektrycznym wydobywa się lekki dym, ale nie przejmowaliśmy się tym. Kominki do domów pasywnych miały być bardzo dobre. Już przy pierwszej próbie podpalenia ognia pod kominkiem pojawił się problemu. Nie wiedzieliśmy ile wrzucić tego pelletu, więc wrzuciliśmy mniej, i po chwili już go nie było, a pomieszczenie ledwo się nagrzało. Potem pojawił się dym. Nie był to delikatny dym, jak podczas gotowania, ale śmierdzący dym, przez który musieliśmy silne wietrzyć pomieszczenie, żeby się go pozbyć. Jeszcze kilka razy włączyliśmy kominek w nadziei, że to tylko pierwsze użycie, urządzenia kuchenne też czasem trzeba użyć raz, żeby pozbyć się chemicznego zapachu produkcyjnego, ale to i tak nic nie dawało.
W końcu przestawiliśmy używać kominki na pellet, bo trochę więcej ciepła nie jest warte tego całego dymu i wietrzenia pomieszczenia, które je wyziębia, więc wychodzi na to samo. Kominki są nietrafione.